Lomografia narodziła się na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy grupa austriackich studentów, podczas wycieczki do Pragi, odkryła w jednym z komisów radziecki aparat fotograficzny - Lomo Kompakt Automat. Niesamowicie barwne, jaskrawe, ostre i nieostre, zniekształcone zdjęcia, które przywieźli z podróży, stały się inspiracją do nowego spojrzenia na fotografię.
Niesamowitą zaletą jest tu przyjemność robienia fotografii spontanicznie, bez kadrowania, z możliwie jak najbliższej odległości. Dużą rolę odgrywają przypadek i wypadek – nie ma kontroli, nie ma możliwości by poznać efekty przed dostaniem odbitek do ręki.
10 złotych zasad lomografii:
- Zawsze miej swój lomograf ze sobą.
- Rób zdjęcia o każdej porze dnia i nocy, 24 godziny na dobę.
- Lomografia nie jest dodatkiem do Twojego życia - jest jego częścią.
- “Pstrykaj z biodra!”
- Podejdź jak najbliżej do fotografowanych obiektów.
- Nie myśl.
- Bądź szybki.
- Nie musisz wiedzieć, co akurat sfotografowałeś ...
- ... i nie musisz wiedzieć tego później...
- Zapomnij o zasadach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.