poniedziałek, 5 grudnia 2011

mała diana

I stało się! W fotograficznej rodzince pojawiła się Diana Mała , a wraz z nią  przyszedł  czas na lomografię.

Lomografia narodziła się na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy grupa austriackich studentów, podczas wycieczki do Pragi, odkryła w jednym z komisów radziecki aparat fotograficzny - Lomo Kompakt Automat. Niesamowicie barwne, jaskrawe, ostre i nieostre, zniekształcone zdjęcia, które przywieźli z podróży, stały się inspiracją do nowego spojrzenia na fotografię.
Niesamowitą zaletą jest tu przyjemność robienia fotografii spontanicznie, bez kadrowania, z możliwie jak najbliższej odległości. Dużą rolę odgrywają przypadek i wypadek – nie ma kontroli, nie ma możliwości by poznać efekty przed dostaniem odbitek do ręki. 



10 złotych zasad lomografii:
  1. Zawsze miej swój lomograf ze sobą.
  2. Rób zdjęcia o każdej porze dnia i nocy, 24 godziny na dobę.
  3. Lomografia nie jest dodatkiem do Twojego życia - jest jego częścią.
  4. “Pstrykaj z biodra!”
  5. Podejdź jak najbliżej do fotografowanych obiektów.
  6. Nie myśl.
  7. Bądź szybki.
  8. Nie musisz wiedzieć, co akurat sfotografowałeś ...
  9. ... i nie musisz wiedzieć tego później...
  10. Zapomnij o zasadach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.