Dzień Kobiet świętuję od siódmego. Wczoraj SzaZa z muzyką do filmów Polańskiego. Klarnet, skrzypce, męskie struny głosowe i inni. SzaZa dopowiadała, komentowała, ilustrowała i parafrazowała oryginalne sensy, tematy filmów i scen. Dla mnie faworytem jest film Dwaj ludzie z szafą , który przyniósł Polańskiemu międzynarodowy rozgłos. Dzisiaj spotkanie z Polskim Stowarzyszeniem Endometrioza i wykłady o zdrowym życiu kobiety. Nie zabraknie też przygotowań do Dooshy Project i wystawy w CSW.
*****
A wszystkim kobietom życzę porozumienia bez przemocy z ich mężczyznami oraz festiwalu kobiecości każdego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.