* Słowa to okna (a czasem mury)*
W twoich słowach słyszę wyrok,
Czuję się osądzana i odprawiona.
Zanim odejdę, muszę się upewnić,
Czy właśnie to chciałeś mi rzec?
Nim się poderwę do obrony,
Zanim przemówię z bólem lub strachem,
Zanim zbuduję mur ze słów,
Powiedz, czy mnie nie myli słuch?
Słowa to okna, a czasem mury,
Skazują nas, ale też wyzwalają.
Kiedy mówię, kiedy słyszę,
Niech bije ze mnie miłości blask.
Pewne rzeczy koniecznie chcę powiedzieć,
Bo tyle dla mnie znaczą.
Jeśli z moich słów nie wynika, o co mi idzie,
Czy pomożesz mi wyrwać się na wolność?
Jeśli zabrzmiały, jakbym cię chciała poniżyć,
Jeśli poczułeś, że mi na tobie nie zależy,
Spróbuj wsłuchać się w nie głębiej
I dotrzeć do uczuć, które są nam wspólne.
/Ruth Bebermeyer/
********
Komunikacja w duchu NVC kładzie ogromny nacisk na „uważność”. Kiedy rozmawiam z drugą osobą, mam skupić na niej całą swoją uwagę. Mam jej dać całą siebie, liczy się „tu i teraz.” Podobnie jest z patrzeniem. Codziennie zalewają nas tysiące informacji, jesteśmy bombardowani obrazem i symbolami. To sprawia, że patrzymy na to, co nas otacza „niewidzącym wzrokiem”, omiatamy przestrzeń, ale nie skupiamy się na niczym. Nie ma stop- klatki, brakuje refleksji. Kiedy patrzę, a kiedy widzę? Jeśli i Ciebie nurtuje to pytanie, zajrzyj na stronę Dojrzewalnia.pl i weź udział w konkursie, który trwa do 15 IX.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.