pierwsza randka, pierwszy pocałunek, pierwsze rozstanie i złamane serce... pierwszy modny ciuch, pierwszy papieros, pierwsze 'dorosłe' wybory... pierwszy bunt, pierwszy urwany film... ciągła głowa w chmurach, załamania nerwowe, cierpienia, rozdarte serce i niepohamowany śmiech... pierwsze buty na obcasie, a wcześniej ogrodniczki, pierwsze przyjaźnie ' do grobowej deski' i wieczne poszukiwanie siebie, gonienie za akceptacją i tęsknota za miłością ... spontaniczność, euforia, rezolutność, swoboda, przekonanie, że mogę wszystko, a zaraz potem, że nic robić nie warto...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.